| +48 661 536 685 |

Kartel Rivendell Mielno - Mistrzami Superligi Jesień 2023!

Kartel Rivendell Mielno - Mistrzami Superligi Jesień 2023!

W środę 6 grudnia 2023 roku została rozegrana ostatnia 10 kolejka koszalińskiej Superligi.

W pierwszym meczu Sztorm zmierzył się z Projektem-L. Przed tym meczem gospodarze mieli już zapewnione 3 miejsce na podium, a goście nie mieli już szans na ich dogonienie. Wynik spotkania już w 2 minucie otworzył Mateusz Wajszczyk, a minutę później wyrównał Kamil Kowalski. W 13 minucie ładnym strzałem z daleka popisał sie Krystian Gniadek, lecz w 20 minucie kolejne 2 gole zdobyli zawodnicy Pawła Łacko i mieliśmy już 3:2. Pod koniec pierwszej części meczu Kacper Grygiel wyrównał i mieliśmy do przerwy remis. Mecz toczył się w bardzo szybkim tempie, każda z drużyn miała duża ilość sytuacji, lecz dobrze w bramce spisywali się bramkarze obydwu drużyn. W 32 minucie bardzo dobrze grający w tym meczu Radek Kowalski wyprowadził na prowadzenie swoją ekipę, lecz już w 40 minucie ponownie mieliśmy remis po golu Filipa Dziunycza. Końcówka spotkania należała jednak do Sztormu, ponieważ w ciągu kilku minut zdobyli dwie bramki i mimo dużych problemów kadrowych udało im się pokonać rywali 6:4. Na duże wyróżnienie w zespole gospodarzy zasłużyli: Radek Kowalski oraz Kamil Kowalski.

W drugim spotkaniu tego dnia PWSZ Koszalin zmierzyła się z Pytonami. Wynik w 6 minucie otworzył Patryk Kupidura, rozgrywający bardzo dobry sezon. Kilka minut później dwie bramki zdobył Filip Gryguła. Do końca pierwszej części gry studenci odpowiedzieli również dwoma trafieniami. Chwilę przed przerwą bramkę na remis zdobył Kacper Szumiał. Od początku drugiej części gry na placu gry szalał Wojtek Gąsiorek, który w ciągu zaledwie 13 minut zdobył aż 4 bramki, w tym czasie gospodarzom udało się zdobyć tylko jedną. Ten sam zawodnik w końcowe meczu dołożył kolejne 2 gole, więc łącznie tego dnia strzelił aż 6 bramek. PWSZ za sprawą Antka Tomczaka oraz Jakuba Łuczaka zmniejszyli rozmiary porażki i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Pytonów 9:6.

W kolejnym meczu tej kolejki czekał nas hit tego sezonu. W spotkaniu decydującym o mistrzowie Atom Webski Sklep zagrał z Kartelem Rivendell Mielno. Gospodarze nie mogli przegrać tego meczu by myśleć o mistrzostwie, goście natomiast musieli wygrać minimum 4 bramkami, żeby zapewnić sobie wygraną w tym sezonie. W pierwszym meczu między tymi drużynami w sezonie zasadniczym góra byli zawodnicy Filipa Filusa, którzy pewnie wygrali 6:3. Od początku spotkania lekka przewagę osiągnęli gracze Filipa Żubera oraz Adriana Cikacza, lecz po kilku znakomitych sytuacjach nie potrafili umieścić piłki w bramce. Przełamanie nastąpiło w 12 minucie, kiedy po ładnej akcji całego zespołu Cikacz pokonał bramkarza rywali, tym samym otworzył wynik tego widowiska. Mecz był bardzo ciekawy, stał na bardzo wysokim poziomie, w obydwu ekipach było widać presję, jaka ciąży na zawodnikach. W 23 minucie miała miejsce bardzo ważna dla przebiegu całego spotkania sytuacja, w której Kacper Szczepianiuk nieprawidłowo zatrzymał Seweryna Fijołka i został ukarany czerwoną kartką, przez którą Atom musiał grać do końca meczu z jednym zawodnikiem mniej. Wykorzystali to goście, którzy w ostatniej akcji pierwszej części zdobyli bramkę na 2:0, a jej autorem był niezawodny w tym sezonie Hubert Górka. Od początku drugiej połowy zaznaczała się co raz większą przewaga Kartelu, który w 28 minucie prowadził już 3:0. Gospodarze, mimo grania w osłabieniu stwarzali sobie sytuację podbramkowe, lecz kolejny raz cuda w bramce wyczyniał Maks Witkowski, który bronił jak w transie nie dając się w żaden sposób pokonać rywalom. W 35 minucie Górka po pięknej indywidualnej akcji zdobył swojego 3 gola w tym meczu. Cała drużyna Kartelu grała bardzo dobrze, zarówno w obronie jak i w ataku, a w 42 minucie strzeliła kolejnego gola i tym samym przypieczętowała swój pierwszy w historii tytuł mistrzowski. W bezpośrednim meczu zdecydowania pokonała byłych już mistrzów, nie pozwalając im nawet na zdobycie jednego gola. Tym samym pewnie wygrała 5:0 i z dorobkiem 27 punktów została najlepszą drużyną sezonu Jesień 2023.

W ostatnim meczu tej kolejki Volcano Team podejmowało Napęd Trokadero. W 6 minucie Damian Sobolewski otworzył wynik meczu, lecz chwilę później wyrównał Gabriel Biesek. W 12 minucie ponownie bardzo ładną bramkę zdobył Sobolewski i do przerwy mieliśmy 2:1 dla ekipy Kacpra Kozieł. W drugiej połowie zawodnicy obydwu drużyn mieli duży problem ze skutecznością i dopiero w 41 minucie Lisowski wyrównał wynik na 2:2. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy rzucili się do ataków i udało im się w 44 minucie wyjść na prowadzenie po golu Roberta Sitarza, a minutę przed końcem ten sam zawodnik ustalił wynik meczu na 4:2 dla Volcano i tym samym w swoim debiutanckim sezonie w rozgrywkach koszalińskiej Superligi udało im się zająć 6 miejsce. Młodej ekipie Mikołaj Kucaba mimo dużych chęci i wysokich umiejętności nie udało się zdobyć punktu w aktualnych rozgrywkach, lecz mamy nadzieję że zmieni się to w przyszłym sezonie.

Najlepsza 6 kolejki:

Gdzie gramy