| +48 661 536 685 |

Atom Webski Sklep Mistrzem Ligi!

Atom Webski Sklep Mistrzem Ligi!

5 lipca 2023 roku została rozegrana ostatnia 12 kolejka koszalińskiej Superligi.

W pierwszym meczu tej kolejki, który decydował o 3 miejscu w tabeli Kartel zmierzył się z Projektem-L. Gospodarze musieli te spotkanie wygrać, żeby zdobyć brązowy medal, natomiast gościom wystarczył remis, by zająć ostatnie miejsce na podium. Od początku mecz był toczony w ciężkich warunkach atmosferycznych i lepiej sobie radzili zawodnicy Miłosza Zaczyńskiego oraz Macieja Snocha, którzy w 13 objęli prowadzenie po golu Krystiana Gniadka, a chwilę później było już 2:0, po błędzie obrońcy Kartelu wynik podwyższył Kacper Grygiel. Dopiero w 19 minucie po wielu próbach kontraktowego gola strzelił Sebastian Ginter, a w 22 minucie niezawodny Norbert Kornaga doprowadził do remisu i wynikiem 2:2 zakończyła się pierwsza część gry. Od początku drugiej połowy kompletną dominację nad przebiegiem spotkania przejęła drużyna Filipa Żubera oraz Adriana Cikacza. W ciągu kilku minut aż 3-krotnie wpisali się na listę strzelców i w 30 minucie mieliśmy już 5:2 dla gospodarzy. Zawodnicy Kartelu z dużą łatwością zdobywali kolejne gole, pokazali bardzo mądra oraz zespołową grę, a na szczególne wyróżnienie w ataku zasłużyli: Cikacz, Kornaga oraz Słabosz, natomiast w obronie znakomite zawody rozegrali: Bieniek oraz Waleński. Ostatecznie Kartel pewnie i wysoko pokonał ekipę Projektu-L aż 10:2 i to gospodarze sięgnęli po brązowe medale.

W drugim spotkaniu tego dnia Sanatus Wyszebórz podejmował Kolejarzy. Już w 1 minucie Patryk Cygan otworzył wynik meczu, a w 10 wyrównał Wojciech Gąsiorek. W kolejnych minutach dwa razy na listę strzelców wpisał się Mateusz Wojcieszak i zawodnicy Daniela Królika do przerwy prowadzili 3:1. W drugiej połowie Mateusz Konopacki podwyższył wynik i wydawało się, że gospodarze wygrają pewnie to spotkanie, tym bardziej, że w 42 minucie ponownie Gąsiorek umieścił piłkę w bramce. Jednak w końcówce meczu goście rzucili się do odrabiania strat i udało im się zdobyć 2 gole, lecz na wyrównanie wyniku zabrakło już czasu i to Sanatus mógł się cieszyć ze zwycięstwa w tym meczu 5:3.

W trzecim spotkaniu tej kolejki odbył się najciekawszy mecz, którego stawką było mistrzostwo Superligi w tym sezonie. Atom Webski Sklep zmierzył się ze Sztormem, który musiał wygrać ten mecz, żeby ponownie sięgnąć po złoto. Drużynie Filipa Filusa żeby odzyskać mistrzostwo wystarczył remis w tym meczu. Widowisko od początku było bardzo wyrównane, widać było ogromne zaangażowanie oraz skupienie zawodników obydwu drużyn. W 9 minucie wynik spotkania otworzył Łukasz Szczerba po sprytnym strzale. 2 minuty później w zamieszaniu podbramkowym wyrównał Stepan Malyi. W pierwszej części nie oglądaliśmy już bramek i w dużej części była to zasługa obydwu bramkarzy, którzy bardzo dobrze radzili sobie ze strzałami przeciwników. Na początku drugiej części Kamil Lichmański bardzo ładnie przymierzył za pola karnego i to Atom prowadził 2:1. Ekipa Pawła Łacko dążyła do wyrównania, lecz brakowało im skuteczności w tym dniu, ale należy też pochwalić obronę gospodarzy, która znakomicie rozbijała kolejne ataki Sztormu. W 39 minucie najlepszy zawodnik tego sezonu, Łukasz Duszkiewicz zdobył bardzo ważną bramkę po ładnej akcji całego zespołu i to zawodnicy Filipa Filusa byli już blisko mistrzostwa. W 43 minucie po rykoszecie pod bramką gości, najlepiej odnalazł się Alek Michalak i zdobył gola na 4:1, ustalając tym samym wynik meczu. Zawodnicy Sztormu próbowali umieścić piłkę w bramce rywali, lecz tego dnia to Atom był zdecydowanie lepszy i w pełni zasłużenie wygrał w tym sezonie koszalińską Superligę. Był drużyną kompletną, a do tego miał bardzo mocna ławkę rezerwowych, która okazała się kluczem do sięgnięcia po mistrzostwo. Zrewanżował się tym samym drużynie Sztormu za przegrany tytuł w poprzednim sezonie, gdy to przeciwnicy okazali się lepsi na koniec rundy finałowej. W nagrodę za zwycięstwo obydwu drużyn w tych 2 sezonach wezmą ona udział w mistrzostwach Polski Superligi, które odbędą się 16 lipca 2023 roku w Warszawie. Trzymamy kciuki za nasze ekipy, by pokazały się z jak najlepszej strony na arenie ogólnopolskiej.

W ostatnim meczu tego sezonu Kolejarze podejmowali Młode Wilki. W 11 minucie Dawid Raj otworzył wynik meczu, a w 13 mieliśmy już remis po golu Sebastian Żuchowskiego. Kilka minut później niezawodny Patryk Cygan znalazł się najlepiej pod bramką przeciwników. W 21 minucie ponownie mieliśmy remis za sprawą Mateusza Mielczarka. W końcówce tej części ponownie Raj umieścił piłkę w siatce i to gospodarze prowadzili do przerwy 3:2. Od początku drugiej części lekka przewagę osiągnęli goście, czego efektem były 2 strzelone bramki. W 38 minucie Bartosz Pniewski z ekipy Kolejarzy został ukarany czerwoną kartką i do końca meczu musieli sobie radzić z jednym zawodnikiem mniej na boisku. W 43 minucie Adam Martenka wyrównał wynik na 4:4 i zapowiadała się nam niesamowicie emocjonująca końcówka meczu. W 47 minucie najpierw Patryk Cygan zdobył gola, a chwilę później Mateusz Dzierżyński wyrównał. W 49 minucie znakomicie w polu karnym odnalazł się Żuchowski i ekipa Gracjana Olejarczyka prowadziła 6:5. Gdy już wszyscy myśleli, że takim wynikiem zakończy się te widowisko, na kapitalny strzał z daleka zdecydował się Mateusz Socha i po pięknym uderzeniu utonął w objęciach kolegów z drużyny. Ostatecznie po kapitalnym meczu, zakończył się on remisem 6:6 i takim akcentem zakończyliśmy te bardzo emocjonujący rozgrywki.

Kolejny sezon koszalińskiej Superligi ruszy w drugiej połowie września 2023 roku.

 

Gdzie gramy