Czas na podsumowanie 4. kolejki!
W pierwszym meczu tego dnia Projekt-L zmierzył się z Kartelem. W 3 minucie wynik spotkania otworzył niezawodny Adrian Cikacz, w 16 minucie w zamieszaniu podbramkowym wyrównał Patryk Ojdana. Od tego momentu goście zdobyli 3 bramki, a goście 1, więc wynik do przerwy widniał 4:2 dla Kartelu. Od początku drugiej połowy spotkania zawodnicy Filipa Żubera przejęli kontrolę inicjatywę w tym meczu i zdobyli kolejne 5 bramek, tracąc tylko jedną. Ostatecznie pokonali ekipę gospodarzy 9:3 i tym samym odnieśli 3 zwycięstwo z rzędu.
W drugim spotkaniu Atom Webski Sklep zagrał z Sanatusem Wyszebórz. Goście przystąpili do tego spotkania w bardzo osłabionym składzie, co pewnie wykorzystał mistrz Superligi z poprzednich 2 sezonów. Od początku spotkania zawodnicy Filipa Filusa osiągnęli zdecydowaną przewagę, a wynik otworzył sam kapitan. Gospodarze pewnie wykańczali większość akcji bramowych, wspanialie się rozumiejąc i pokazując kilka efektownych zagrań. Drużyna Daniela Królika próbowała walczyć, lecz tego dnia gospodarze byli niezwykle skuteczni. Aż 8 bramek zdobył Jakub Karpiński, 5 goli Łukasz Szczerba, a Kamil Lichmański dołożył 3 trafienia. Ostatecznie Wotm pewnie wygrał 23:0 i umocnił się na prowadzeniu w tabeli.
Mecze: PWSZ Koszalin - Atom Webski Sklep, Sanatus Wyszebórz - FC Nsure oraz Sztorm - West-Trans Białogard zostały przełożone na późniejszy termin.
