Kolejna wysoka wygrana ATOMU!
Druga kolejka i kolejny grad goli w Superliga6 Koszalin! Do gry weszły, ze zmiennymi nastrojami, pauzujące w pierwszej kolejce zespoły Sztorm Chłopy oraz PWSZ Koszalin. Kolejne wysokie zwycięstwo zaliczył lider Atom Webski Sklep, który przebił swój dorobek strzelecki z pierwszego meczu. Zapraszamy na podsumowanie drugiej kolejki!
W pierwszym meczu oglądaliśmy w akcji Sztorm Chłopy oraz Projekt-L. Gospodarze to brązowi medaliści poprzedniej edycji rozgrywek, więc po ich występie dużo sobie obiecywaliśmy. Zaczęli bardzo mądrze, kontrolując przebieg spotkania, a wraz z upływającym czasem coraz mocniej atakowali, sprawdzając defensywę rywali. Ich poczynania przyniosły efekt jeszcze przed przerwą, na którą schodzili z 3 bramkowym prowadzeniem. Oprócz Tomasza Felińskiego na uwagę zasługuję również Bartosz Gorgol, który okazał się dużym wzmocnieniem Sztormu. Druga połowa przyniosła nam nieco więcej emocji, a to dlatego, że do odrabiania strat wzięli się goście. Ich motorem napędowym okazał się Patryk Ojdana, strzelec trzech goli. Niestety zryw Projektu-L na nic się zdał, gdyż gospodarze dorzucili kolejne dwa trafienia i dość pewnie dowieźli wynik, pokazując, że w tym sezonie również będą mocną siłą w lidze.
W zeszłym sezonie starcia obydwu tych drużyn stały na naprawdę wysokim poziomie. Mowa o pojedynku Ergolift z PWSZ Koszalin. Drużyna PWSZ w tym spotkaniu wystąpiła w bardzo osłabionym składzie, co widać było od pierwszych minut. Wynik spotkania w 8 minucie otworzył Michał Piławski, ale dość niespodziewanie już minutę później na prowadzeniu byli zawodnicy Waldemara Szpakowskiego po dwóch golach Dawida Gruchały-Węsierskiego. Do przerwy oglądaliśmy wymianę ciosów, z której to zwycięsko wyszli gospodarze. Druga połowa przyniosła nam nieco mniej emocji, ale wciąż nie brakowało ofensywnej i twardej gry. Ostatecznie Ergolift okazał się lepszy, a zwycięstwo zawdzięcza pewnej grze w obronie oraz doświadczeniu swoich zawodników. W ekipie PWSZ daje się odczuć brak najlepszego strzelca Dawida Rybackiego.
Na sam koniec w akcji oglądaliśmy mistrza i debiutanta, FC Podgórna. Atom po raz kolejny całkowicie zdominował rywali. Już do przerwy gospodarze prowadzili 11-2, a w drugiej części meczu tylko podwyższali wynik. Koncertowo zagrał Tomasz Kamiński, który zdobył aż 7 bramek! Oprócz Tomasza bardzo dobre zawody rozegrali: Łukasz Duszkiewicz, Jakub Karpiński oraz Kamil Lichmański. Drużyna Adama Kwaśniewskiego-Kuzia z każdym meczem będzie nabierała doświadczenia, ale tego dnia dostali porządną lekcję od drużyny Filipa Filusa. Udało im się zdobyć 2 bramki, a strzelcami byli: Goran Śniedzewski oraz Michał Ebertowski, natomiast taki mecz, z takim rywalem może tylko zaowocować w przyszłości.
Mecz Młodych Wilków z West-Trans Białogard został wstępnie przełożony na 1 czerwca 2022 roku.
