Pierwsza kolejka za nami!
Wróciliśmy do gry i to od razu z przytupem! Pierwsza kolejka zaowocowała nam w grad bramek, w zaledwie trzech spotkaniach padło ich aż 42! Ciężkie starcie z ligą zaliczyli debiutanci, którzy musieli ulec bardziej doświadczonym ekipom. Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń!
Zmagania rozpoczęliśmy od starcia Ergolift z Projektem-L, a na pierwszą bramkę sezonu przyszło nam czekać zaledwie 4 minuty – na listę strzelców wpisał się Mariusz Mario i coś nam mówi, że ten zawodnik w kontekście strzelców na przestrzeni sezonu będzie przewijał się często. Wróćmy jednak do samego meczu, a ten to była istna wymiana ciosów! Obydwie ekipy postawiły na ultra ofensywę, co bardzo lubimy i dzięki czemu oglądaliśmy mecz obfity w bramki. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, raz jedni prowadzili, a za chwilę do ataku ruszali rywale i to oni wygrywali. Trzeba przyznać, że drużyna Miłosza Zaczyńskiego postawiła bardzo wysoko poprzeczkę, pokazując, że w tym sezonie będzie liczyła się w walce o najwyższe miejsca! Mimo naprawdę dobrej postawy końcówka meczu należała do Eroglift, czyli doświadczonej drużyny Pawła Łacko! Z pewnością zadziałała też tu wspólna nic porozumienia, między Michałem Prugałą, a wspomnianym kapitanem zespołu gospodarzy, gdyż Ci dawaj gracze byli zaangażowani w 8 z 9 strzelonych przez Ergolift bramek. Jeśli tak będą wyglądały kolejne starcia, to zacieramy ręce – oby więcej takich emocji!
Czas na drugi mecz pierwszej serii gier, w którym to doszło do starcia Młodych Wilków z kolejną debiutującą ekipą FC Podgórna. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a padła w niej tylko jedna bramka autorstwa Bartosza Romańca z Młodych Wilków. Drugą część gry rozpoczęliśmy od odpowiedzi gości, którzy doprowadzili do remisu po bramce Mateusza Kuziomko. Niestety dla nich, ten stan nie trwał zbyt długo, bowiem gospodarze wyraźnie podrażnieni takim obrotem spraw ruszyli śmielej do ataku. Worek z bramkami się otworzył, a w akcjach ofensywnych przewodzili Jakub Sobaczak oraz Bartosz Romaniec. Ostatecznie gospodarze rozkręcili się na tyle, że bardzo pewnie wygrali w stosunku 7:1 dając porządną lekcję FC Podgórna. Goście zaliczyli ciężką przeprawę, jednak w swoich szeregach mają zawodników, którzy jeszcze zaskoczą nas w tym sezonie, za co trzymamy kciuki!
W ostatnim starciu w akcji oglądaliśmy mistrzów, którzy do meczu przystąpili w nieco osłabionym składzie. Ich rywal, West-Trans Białogard to drużyna, która występowała dotychczas jako Globmetal, więc obydwie ekipy znały się doskonale. Gospodarze mimo osłabień byli w stanie narzucić swoje warunki gry i już w pierwszej kolejce dobili do dwucyfrowej liczby bramek. Znakomicie spisywał się duet Tomasz Kamiński – Kamil Lichmański. Rywalizacja była już jednak rozstrzygnięta w pierwszej połowie, ekipa Filipa Filusa po pierwszej połowie prowadziła już 7:2, a w drugiej praktycznie podwoiła liczbę bramek. Efektownie z ligą przywitał się Tomasz Kamiński, który strzelił w tym spotkaniu aż 8 bramek, grając bardzo efektownie oraz efektywnie! Będą mieli z niego sporo pociechy! Atom ponownie pokazał, że w tym sezonie liczy się jeden cel – MISTRZOSTWO!
Spotkanie Sztorm Chłopy - PWSZ Koszalin zostało przełożone wstępnie na 8 czerwca 2022 roku.
