| +48 661 536 685 |

Co wydarzyło się w 8. kolejce?

Co wydarzyło się w 8. kolejce?

16 listopada odbyła się 8 kolejka koszalińskiej Superligi, tym samym była to 1 kolejka rundy finałowej.

W pierwszym meczu tego dnia Projekt-L zagrał z FC Nsure. Był to bardzo wyrównany mecz, co potwierdziły pierwsze minuty spotkania, bo po 11 minutach gry mieliśmy wynik 3:2 dla drużyny Miłosza Zaczyńskiego. W kolejnych minutach pierwszej części gry gospodarze dwukrotnie wpisali się na listę strzelców, a goście odpowiedzieli jednym trafieniem. Po pierwszej połowie mieliśmy wynik 5:3 dla Projektu-L. W drugiej połowie oglądaliśmy już mniej bramek, obydwie drużyny zdobyły po 2 bramki i ostatecznie to gospodarze sięgnęli po 3 punkty, wygrywając 7:5. Na szczególne wyróżnienie w tym zasłużyli: Mariusz Mario oraz Patryk Ojdana, którzy zdobyli po 2 gole w tym spotkaniu i poprowadzili swoją drużynę do kolejnego zwycięstwa w tym sezonie.

W drugim spotkaniu ponownie zagrał Projekt-L, który tym razem zmierzył się z Sanatusem Wyszebórz. Niespodziewanie to goście prowadzili w 14 minucie 2:0 po bramkach Wojcieszka oraz Kordylewskiego, lecz kilka minut było już remis. Od tego momentu kontrole nad grą przejęli zawodnicy Miłosza Zaczyńskiego, którzy zdobywali kolejne gole. Mimo kolejnego meczu tego dnia gospodarze ponownie imponowali skutecznością i znowu pierwsze skrzypce grali Mario oraz Ojdana, którzy razem zdobyli w tym spotkaniu aż 5 bramek. Należy również pochwalić zawodników Daniela Królika, którzy ambitnie walczyli o zmianę rezultatu. Ekipa Projektu-L ostatecznie zwyciężyła 8:3 i zapewniła sobie wygraną w grupie spadkowej dwoma zwycięstwami tego dnia.

W trzecim meczu Atom Webski Sklep zmierzył się z Kartelem. Obydwie drużyny przystąpiły do tego spotkania bardzo mocno osłabione, lecz emocji nie zabrakło od początku widowiska. Już w 1 minucie po będzie bramkarza Kartelu Kamil Lichmański otworzył wynik meczu. W 8 minucie Norbert Kornaga wyrównał, a kilka minut Sebastian Wroński ponownie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Pod koniec pierwszej połowy Lichmański zdobył kolejne dwa bardzo ważne gole i pierwsza część zakończyła się wynikiem 4:1 dla aktualnych mistrzów. Na początku drugiej polowy Wroński ponownie wpisał się na listę strzelców, po kolejnych błędach bramkarza gości. Po drugiej stronie kapitalnie w bramce radził sobie Robert Ostrowski oraz obrona Atomu kierowana przez Wojtka Lewandowskiego oraz Kacpra Szczepanika. Zawodnicy Filipa Żubera tego dnia zagrali bardzo słabo, stać ich było na zdobycie w tej części 2 goli, lecz nie byli w stanie podjąć walki z bardzo dobrze grającą tego dnia drużyna Filipa Filusa. W końcowce spotkania wynik meczu na 7:3 ustalił Lichmański, dzięki czemu jego drużyna dalej liczy się w walce o mistrzostwo w tym sezonie.

W ostatnim spotkaniu tego dnia lider tabeli Sztorm zagrał z PWSZ Koszalin. Już w 1 minucie po kapitalnym rajdzie i minięciu 3 rywali piłkę w siatce umieścił niezawodny Gracjan Burski. W 16 minucie mieliśmy już 3:0 dla ekipy Pawła Łacko. Pod koniec pierwszej połowy przebudziła się drużyna Waldemara Szpakowskiego, a autorem dwóch trafień był Dawid Rybacki. Pierwsza część zakończyła się wynikiem 4:2 dla gospodarzy, którzy w kolejnym meczu bardzo dobrze i mądrze grali zarówno w obronie, jak i w ataku. Na początku kolejnej połowy Sztorm nie zatrzymywał się i zdobył kolejne bramki, a prym wiedli Burski oraz Łacko. Goście zdobyli tylko jedną bramkę w tej części, a gospodarze aż 4, dzięki czemu pewnie wygrali 8:3 i umocnili się na prowadzeniu w tabeli odnosząc 7 zwycięstwo w 8 meczu. Bardzo dobre spotkanie rozegrali w ataku: Burski oraz Łacko, a w obronie rządzili: Kaszubski oraz Kowalski.

 

Gdzie gramy