ATOM WEBSKI SKLEP ĆWIERĆFINALISTĄ MISTRZOSTW POLSKI!
16 lipca 2022 roku zostały rozegrane Mistrzostwa Polski Superligi6. Zwycięzcą dwóch kolejnych sezonów koszalińskiej Superligi został Atom Webski Sklep, więc to on był reprezentantem naszego miasta w Mistrzostwach Polski.
W pierwszym meczu drużyna prowadzona przez Filipa Filusa pewnie wygrała z Cukiernią Rozwadowski Białystok 3:1, a strzelcem wszystkich 3 bramek został niezawodny Tomasz Kamiński. Chcemy zaznaczyć, że drużyna z Koszalina pojechała w bardzo mocnym i licznym składzie i była jednym z kandydatów do zwycięstwa w całych rozgrywkach. W drugim spotkaniu zmierzyli się z GS Zabrodziaczek Tłuszcz i niespodziewanie przegrywali po kilku minutach 1:0. Na szczęście zawodnicy Atomu wzięli się do odrobienia strat z nawiązką i zdobyli 2 gole po strzałach Tomka Kamińskiego oraz Mateusza Wiśniewskiego. Wygrali kolejny mecz w grupie. W trzecim tego dnia spotkaniu zagrali z drużyną Gramy Czasami Warszawa. W meczu toczonym w ulewnym deszczu prowadzili 1:0 po kolejnym golu tego dnia zdobytym przez niezawodnego Kamińskiego, lecz niestety w końcówce dali sobie wbić bramkę wyrównująca i zgubili pierwsze punkty tego dnia. W kolejnym meczu rywalem była drużyna Red Devils Brzeziny i po bardzo wyrównanym meczu ekipie z Koszalina udało się wygrać spotkanie 1:0, a strzelcem bramki został nie kto inny jak popularny ,,Kamyk", który imponował formą strzelecką na tych mistrzostwach. W ostatnim meczu w fazie grupowej Atom zagrał z Top Market Chynów, a stawką tego meczu było pierwsze miejsce w grupie F. Mecz obfitował w dużą ilość sytuacji podbramkowych, obydwie drużyny pokazały się z bardzo dobrej strony i po remisie 2:2 w pełni zasłużenie awansowały do fazy pucharowej. Warto zaznaczyć, że bramki dla Atomu zdobyli: Kacper Szczepaniuk oraz oczywiście Kamiński. Chynów zajął pierwsze miejsce, a ekipa Filipa Filusa drugie z 11 zdobytymi punktami w 5 meczach.
W 1/8 finału nasza drużyna zmierzyła się z bardzo wymagającym rywalem, a był nim AC Bogucice Katowice. Drużyna z Katowic jak burza przeszła przez rozgrywki grupowe, notując komplet zwycięstw. Jednak początek ich starcia z Atomem był wprost fatalny. Wynik szybko otworzył Tomasz Kamiński, a po chwili poprawił Kamil Lichmański i było już 2:0. Za moment na 3:0 podwyższył bardzo skuteczny tego dnia Kamiński i Katowiczanie byli w ogromnych tarapatach. Szybko jednak się przebudzili i zaczęli gonić rywala. I byli bliscy szczęścia. Na 1:3 uderzył Tomasz Wentkowski, potem swoją bramkę zdobył Maksym Kravets i mecz zaczął się od nowa. Drużyna z Katowic atakowała, a drużyna z Koszalina skutecznie się broniła. Raz ich obrońca musiał wybijać nawet piłkę z linii bramkowej, w innej sytuacji zawodnicy AC mieli źle nastawione celowniki. Ostatecznie jednak zasłużone zwycięstwo odnieśli zawodnicy z Koszalina. W samej końcówce Kamiński, po wybiciu futbolówki do bramkarza skierował, ją głową do siatki i ostatecznie było 4:2 i nasza drużyna awansowała do ćwierćfinału. Tam czekali na nich Starszacy Sulejówek. Starcie lepiej otworzyło się dla rywali, bo już w 2 minucie po świetnej, zespołowej akcji z bliska do siatki trafił Mateusz Trąbiński. Później Starszaki mieli kolejne okazje na podwyższenie wyniku (raz obili nawet poprzeczkę), za to Atom też próbował, ale więcej z gry mieli przeciwnicy. Kiedy wydawało się, że reprezentanci Sulejówka dowiozą wynik, w samej końcówce Łukasz Duszkiewicz przedarł się przez obronę przeciwników i mocnym strzałem dał wyrównanie na 1:1 w ostatniej minucie spotkania. Po chwili arbiter zagwizdał po raz ostatni i mieliśmy przyjemność obejrzeć rzuty karne. W tych lepsi okazali się niestety zawodnicy z Sulejówka, którzy bezbłędnie wykonywali 3 jedenastki, a w naszej drużynie niestety pomylił się jeden ze strzelających i to oni sensacyjnie wskoczyli do najlepszej czwórki. Szkoda wielka, ponieważ ten mecz mógł się zdecydowanie inaczej potoczyć i niewiele brakowało, a to Atom cieszyłby się ze zwycięstwa.
Ostatecznie ekipa Filipa Filusa zakończyła Mistrzostwa Polski na 5 miejscu, co jest i tak bardzo dużym sukcesem. Należy również dodać, że pokazała się ona z bardzo dobrej strony, a Tomasz Kamiński został królem strzelców zdobywając tego dnia, aż 9 bramek! Mamy nadzieję, że za rok drużyna Atomu pójdzie krok dalej i będzie walczyć o najwyższą pulę, ponieważ jest w nich ogromny potencjał oraz posiadają w swoich szeregach niesamowitych zawodników. Należy zaznaczyć, że ostatecznym zwycięzca została drużyna EXC Mobile Ochota Warszawa, która w finale pewnie pokonała Starszaków Sulejówek, aż 3:0 i tym samym obroniła tytuł!
